Tanich mieszkań przybywa, ale coraz wolniej
Przy analizie struktury cen i porównaniu trzech kolejnych lat (2012, 2013 i 2014) widać rosnący udział najtańszych mieszkań w podaży. W 2012 roku Warszawie za mniej niż 6 tys. złotych za metr wystawiono 4 proc. wszystkich mieszkań. Obecnie jest to już ponad 11 proc. W Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu, w ciągu dwóch lat o kilka, a nawet kilkanaście punktów procentowych wzrosła podaż mieszkań w cenie niższej niż 5 tys. złotych za metr.
Ostatni rok nie przyniósł jednak kolejnego wysypu tanich mieszkań. W Poznaniu mieszkań za 4-5 tys PLN jest o 4 punkty procentowe mniej niż rok temu. We Wrocławiu z kolei, w I 2013 mieszkania w cenie do 5 tys. za metr stanowiły niemal ¼ podaży, a obecnie jest to 18 proc.. Również w Łodzi z 52 do 45 proc. spadła liczba mieszkań wystawionych za 3 do 4 tysięcy PLN. Warte odnotowania są także zmiany, które miały miejsce w Katowicach: z 17,5 proc. do 7,7 proc. zmniejszył się udział mieszkań w cenie do 3 tys. PLN, a z 53 proc. do 46 proc. w widełkach 4 do 5 tys. PLN.
Pierwszy kwartał 2014 roku nie przyniesie znaczących zmian w strukturze podaży, ale w miarę wprowadzania na rynek pierwotny ofert spełniających kryteria cenowe programu MdM, na rynku wtórnym można spodziewać się spadku popytu. Największe zmiany podaży nastąpią w segmencie do 5-6 tys. złotych. Można prognozować, że pojawi się więcej ofert w przedziałach do 4-5 tys. PLN (w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku), a w Łodzi, Lublinie, Szczecinie, Opolu, Toruniu, Opolu, Katowicach i Białymstoku w cenie do 4 tysięcy PLN za metr kwadratowy.