Komentarz PZFD
Marek Poddany Wiceprezes Zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich komentuje wyniki ankiety przeprowadzonej wśród firm deweloperskich. Zastosowana skala oceny każdego zagadnienia: od 1 do 5 (1-dana kwestia nie stanowi problemu, 5- dana kwestia stanowi duży problem).
Wyniki ankiety pokazują dość jednoznacznie, 3 grupy problemów:
1. Obecna sytuacja makroekonomiczna:
• niestabilna sytuacja gospodarcza: 3,93 wskazań,
• niebezpieczeństwo spadku cen nieruchomości: 3,76 wskazań.
2. Bariery administracyjne były wyjątkowo często wymieniane – częściej nawet, niż ryzyko spadku cen mieszkań:
• administracyjne procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę (w tym Warunki Zabudowy, gdy nie ma Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego) – 3,85
• częste zmiany procedur administracyjnych związanych z procesem budowlanym – 3,56
• częste zmiany przepisów podatkowych – 3,27
3. Kolejna grupa czynników to warunki rynkowe:
• osiągnięcie wymaganego poziomu przedsprzedaży projektu przed wypłatą pierwszej transzy finansowania bankowego – 3,27
• znalezienie atrakcyjnego gruntu – 3,20
• pozyskanie finansowania dla projektu – 3,17.
Jak widać z przedstawionych wyników, nastąpiło odwrócenie kolejności czynników wpływających na rynek mieszkaniowy.
• Sytuacja makroekonomiczna, będąca skutkiem kryzysu finansowego, stała się głównym zagrożeniem dla branży deweloperskiej. Objawia się ona przede wszystkim zmniejszeniem popytu w skutek zmniejszenia liczby udzielanych kredytów mieszkaniowych. To bardzo poważny problem dla całej branży budowlanej.
• Na drugim miejscu deweloperzy lokują bariery administracyjne, które nadal poważnie utrudniają prowadzenie inwestycji, a których likwidacja wydaje się najprostsza.
• Niewiele mniejsze problemy stwarza sytuacja rynkowa, a w szczególności pozyskanie finansowania projektów deweloperskich. Problem ten nabierze szczególnego znaczenia z chwilą wejścia w życie Ustawy deweloperskiej, która ograniczy dostęp do tych kredytów.