Zwrot z inwestycji
Zwrot z zainwestowanego kapitału
Sedno inwestowania w nieruchomości sprowadza się do zwykłego matematycznego wzoru na opłacalność. Wyliczenie nie jest jednak takie łatwe. Inwestor musi działać na założeniach, które są niczym innym jak przewidywaniem przyszłości. Cała transakcja zależy wyłącznie od samego inwestora i/lub jego zespołu.
Nie ma złych inwestycji
Są jedynie źli inwestorzy. O powodzeniu, czy porażce decyduje przede wszystkim doświadczenie, które posiada inwestor i/lub członkowie jego zespołu. Ryzyko kiepskiej inwestycji spada proporcjonalnie do wiedzy, doświadczenia i przedsiębiorczości osób w nią zaangażowanych. Dobry inwestor jest w stanie przekuć porażkę w sukces.
Zarabiasz, kiedy sprzedajesz
Nic bardziej mylnego! W nieruchomościach zarabiasz wtedy, gdy kupujesz, a nie gdy sprzedajesz. To, czy inwestycja zarobi, musisz wiedzieć na długo przed pozbyciem się nieruchomości. Ważniejszy jest moment wejścia w inwestycję, niż wyjścia z niej. Musisz jednak zakładać te 2 plany.
Opłacalność inwestowania w nieruchomości
Są 2 główne wzory, dzięki którym szybko możesz ocenić zyskowność inwestycji
ROI – Return On Investment
ROI = (miesięczny czynsz z wynajmu x 12 miesięcy) : (zainwestowane środki) x 100%
Wskaźnik ten mówi, ile % wyjdziesz na swoje.
Przykład:
Miesięczny czynsz za kawalerkę – 1.000 zł. Koszt zakupu – 150.000 zł.
12.000 : 150.000 = 0,08
0,08 x 100 = 8%
ROI wynosi 8%. Co to oznacza? Że Twoje pieniądze przyniosą Tobie 8% zwrot w ciągu roku. Porównujesz to np. do wkładu na lokatę bankową. Jeżeli depozyty są oprocentowane na poziomie 4%, to Twoja inwestycja w nieruchomość posiada 2 razy lepszą rentowność brutto. Dlaczego brutto? Ponieważ powyższe obliczenie jest bardzo ogólnym obliczeniem. Diabeł tkwi w szczegółach, ale to materiał na kolejny artykuł.