Jak podaje gazetaprawna.pl, gminy przejadają pieniądze w wynajmu komunalnych lokali użytkowych. Czynsze są coraz wyższe, ale o remontach lokali nie ma mowy.

Dzięki temu przedsiębiorcy i sieci uciekają do centrów handlowych, a w lokalach użytkowych powstają sklepy z odzieżą używaną albo bary z kebabem. Tak jest np. na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi.

W Warszawie tylko 20-25 proc. pieniędzy z czynszów przeznacza się na remonty, oznacza to, że za 5-10 lat budynki się rozpadną.

Według specjalistów należy odebrać samorządom prawo do zarządzania lokalami komercyjnymi. Gdyby przeszły w ręce osób prywatnych, ci zadbaliby o przyciągnięcie kupców.

 

Źródło: gazetaprawna.pl

Photo by Polimerek (CC-BY)