Apel o remont wielkiej płyty
Bloki zbudowane w tak zwanej epoce Gierka w większości obecnie są niebezpieczne dla użytkowników – ostrzegają naukowcy z Politechniki Krakowskiej. Również posłowie z komisji infrastruktury wnoszą do odpowiednich ministerstw projekty kontroli i remontów na blokowiskach zbudowanych z wielkich płyt.
Około 10 milionów Polaków żyje w blokach z wielkiej płyty . Popękana elewacja, wadliwe instalacje i krzywe ściany, to codzienność mieszkańców niejednego polskiego osiedla .
Kontrole i remonty bloków zostały przeprowadzone na zachodzie Europy i w Skandynawii kilkanaście lat temu. Tylko Niemcy na odnowienie budynków z terenu byłego NRD wydały 10 miliardów euro.
Naukowcy jako główny powód tego stanu rzeczy podają realia budownictwa PRL. Niegdyś budowano obiekty za państwowe pieniądze, każdy kto mógł zabierał coś z materiałów dla siebie. Było na przykład mniej cementu, a przez to jakościowo gorszy beton. Jedyną możliwością jest kontrola i naprawa utrzymywanie w należytym stanie technicznym.
Źródło:
https://www.gazetaprawna.pl/
W blokach z wielkiej płyty żyje około 10 milionów Polaków. Krzywe ściany, popękana elewacja i wadliwe instalacje, to codzienność mieszkańców krakowskiego Bieżanowa. Zwracają uwagę, że bloki zaczynają się sypać, a ich jakość jest bardzo marna.