W Poznaniu warto kupić większe mieszkanie
Duże mieszkania są najtańsze
Dane z raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera pokazują, że średnia cena ofertowa metra kwadratowego w Poznaniu wzrosła w ciągu roku o 150 zł i wynosi obecnie 5 290 złotych. Jak wskazują eksperci, w najbliższym czasie nie możemy spodziewać się obniżek.
W stolicy Wielkopolski warto zainteresować się zakupem dużej nieruchomości. – Pięciopokojowy lokal kosztuje średnio 4 160 zł za mkw., a więc o ponad tysiąc złotych mniej niż wynosi średnia całego rynku wtórnego oraz o ponad 1 600 zł mniej niż w wypadku kawalerek – wylicza Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. – Dla porównania, przeciętna cena ofertowa mieszkania dwupokojowego utrzymuje się na poziomie 5 550 zł za mkw., a trzypokojowego – 5 400 zł za mkw.
W Poznaniu kupujemy duży metraż
Wyliczenia ekspertów pokazują, że spośród monitorowanych miast, to właśnie w stolicy Wielkopolski kupowane są największe mieszkania. Średni metraż wynosi 61,5 metra kwadratowego. Jest to związane z atrakcyjnymi cenami lokali o dużej powierzchni. W Poznaniu od pięciu miesięcy obserwujemy spadek cen nieruchomości. W porównaniu do początku jesieni zeszłego roku, średni koszt metra kwadratowego na rynku wtórnym obniżył się o ponad 500 zł. Obecnie przeciętna transakcja finalizuje się na poziomie 4 803 zł za metr kwadratowy. Jest to wartość zbliżona do cen z analogicznego okresu zeszłego roku.
Niskie raty już niedługo
Ceny mieszkań w Poznaniu utrzymują się na zbliżonym poziomie. Ze względu na podwyżki marż, rośnie natomiast oprocentowanie kredytów hipotecznych. Nadal jest jednak niższe niż przed rokiem. Dzięki temu kupując obecnie mieszkanie zapłacimy mniejszą ratę niż wynosiłaby ona przed dwunastoma miesiącami. Rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania o powierzchni 60 mkw. spadła od marca 2013 r. o 189 zł. – Taka sytuacja nie potrwa jednak zbyt długo – zauważa Jarosław Sadowski, ekspert firmy Expander. – Gdy będziemy takiego porównania dokonywać na początku lata, zapewne okaże się, że od lipca 2013 r. raty wzrosły. Stanie się tak ponieważ w połowie roku zarówno oprocentowanie kredytów hipotecznych jak i koszty nieruchomości będą wyższe niż w lipcu 2013 r. Ceny mieszkań w części miast już powoli rosną. Oprocentowanie również, ze względu na coraz wyższe marże. Ten wzrost zapewne jeszcze przyspieszy w połowie roku kiedy, w oczekiwaniu na podwyżki stóp procentowych NBP, zacznie rosnąć stawka WIBOR.