Potrzeba więcej pośredników
Obecnie w Polsce licencje zawodowe pośrednika w obrocie nieruchomościami posiada ponad 15 000 osób. W agencjach nieruchomości może pracować nawet kilka razy więcej agentów, ponieważ osoby zatrudnione w charakterze asystentów wykonują czynności pomocnicze w obrocie nieruchomościami.
Porównując liczbę licencjonowanych agentów działających w Polsce do innych krajów europejskich można zauważyć, że rynek pośrednictwa nadal jest w stanie wchłonąć dużą grupę adeptów tego zawodu. – W Polsce jeden pośrednik przypada na blisko 2500 mieszkańców. To jeden z gorszych wyników w Europie. Rynek bez problemu jest w stanie przyjąć nowych pośredników, tym bardziej, że jest wiele obszarów, które wymagają zagospodarowania, mówi Mariusz Kania, prezes zarządu Metrohouse & Partnerzy.
Wzrastające zapotrzebowanie na pośredników wynika m.in. ze zmian społecznych – specjalistyczne usługi powierzane są w ręce wykwalifikowanych ku temu doradców. Swój udział w popularyzowaniu usług pośrednictwa mają również sami pośrednicy. Pobieranie prowizji tylko od kupującego okazało się doskonałym modelem współpracy zachęcającym do skorzystania z usługi. Według badań portalu szybko.pl 13 proc. pośredników zamierza w 2011 r. pobierać prowizję tylko od jednej strony transakcji. – Korzyści są obopólne – agenci odnotowują więcej transakcji, a dla klientów usługi biur pośrednictwa są bardziej dostępne. Klienci zmieniają stereotypową opinię na temat pośredników, polecają ich rodzinie i znajomym, podsumowuje Mariusz Kania.
Ocenia się, że w największych polskich miastach agenci nieruchomości pośredniczą w co piątej transakcji na rynku wtórnym.
Źródło: Metrohouse & Partnerzy na podstawie Council of Real Estate Professions – Annual Report 09