Osiedle Fi – inne niż wszystkie?
Każdy deweloper zachwala swoją inwestycję jako najlepszą, wyjątkową – słowem jedyną w swoim rodzaju. My jednak zrobimy zupełnie inaczej, z pomocą czuwającego nad realizacją inwestycji architekta, Adama Greli, postaramy się przeanalizować, na ile rzeczywiście posiada ona cechy promowanej przez nas idei budownictwa zrównoważonego.
Koncepcja budownictwa zrównoważonego ma swój początek już w latach 70-tych, kiedy kryzys energetyczny i zanieczyszczenie środowiska zwróciły uwagę na potrzebę znalezienia rozwiązań budowlanych, które pozwoliłyby między innymi oszczędzać energię i zredukować nieodwracalny wpływ na środowisko naturalne. Na świecie zasady budownictwa
zrównoważonego są dokładnie opisywane w różnych systemach certyfikacji, np. LEED czy BREEM i do nich zasadniczo odnosi się ta idea. „W Polsce nie posunęliśmy się tak daleko w
realizacji tej idei, gdyż – na ile mi wiadomo – jak dotąd nikt takich certyfikatów dla budownictwa mieszkaniowego w Polsce nie uzyskiwał, choć zaczynają coraz odważniej wkraczać
na rynek inwestycji komercyjnych. Chcieliśmy jednak podjąć wyzwanie budownictwa zrównoważonego i niezależnie od certyfikacji zacząć wdrażać niektóre z jego elementów” mówi Adam Grela.
Poniżej postaramy się przybliżyć najważniejsze cechy, którymi charakteryzuje się nowoczesne, świadome i odpowiedzialne budownictwo nawiązujące do idei zrównoważenia i pokazać jak w tym kontekście plasuje się nasza inwestycja.
Lokalizacja
Wiele osób zarzuca otoczeniu Osiedla FI poindustrialny charakter – rzeczywiście znajdują się tam budynki świadczące o dawnej przemysłowej działalności, jednak podobnie jak Zabłocie, także i ta część Krakowa gwałtownie zmienia swój charakter. „Wcześniejsze obiekty przemysłowe ustępują nowej zabudowie mieszkaniowej uzupełnionej o funkcje biurowe. W efekcie postępujący proces rewitalizacji sąsiadujących z inwestycją obszarów w połączeniu z atrakcyjnymi terenami zielonymi wzdłuż Wilgi, istniejącymi obiektami sportowymi stadionu Garbarni i ciekawym zespołem parkowo-zdrojowym ujęcia wód leczniczych Mateczny ma szansę sprawić, że obecna okolica zmieni się w atrakcyjną, idealną do mieszkania – nową dzielnicę miasta” zauważa architekt. Mamy nadzieję, że samo Osiedle Fi w znaczącym stopniu przyczyni się do zwiększenia atrakcyjności okolicy. „Z punktu widzenia idei zrównoważenia, bardzo ważna jest bliskość i przez to dostępność osiedla do komunikacji miejskiej. Tu w promieniu 10 minut znajdziemy aż 3 różne potencjalne kierunki komunikacji, w tym ważny węzeł komunikacji miejskiej autobusowej i tramwajowej, j akim jest rondo Matecznego, co ogranicza konieczność korzystania z indywidualnych środków transportu”, dodaje pan Adam. Bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych oraz brak w sąsiedztwie dotkliwych emitorów hałasu, w rodzaju ruchliwej ulicy, sprawiają odpowiedni komfort użytkowania. O elementy podnoszące komfort użytkowy zadbaliśmy również na etapie projektowania całej inwestycji – wyznaczając strefę rekreacji w obrębie samego osiedla.
Zaprojektowane w parterach lokale usługowe również przyczynią się do wzbogacenia jego funkcji użytkowych.
Lokalne surowce i dbałość o środowisko
Inną z cech idei budownictwa zrównoważonego jest dbałość o środowisko naturalne. Nie chodzi tu tylko o stosowanie ekologicznych materiałów, wolnych od szkodliwych substancji chemicznych, które oczywiście są podstawą na naszej budowie, ale także np. o minimalizowanie transportu. W przypadku Osiedla Fi istotnym elementem budowy była rozbiórka obiektów poprzemysłowych. Aby minimalizować wpływ na środowisko związany z procesem budowy, materiały rozbiórkowe nadające się do powtórnego wykorzystania zostały na miejscu przekruszone i powtórnie wykorzystane, a stal zbrojeniowa, jako złom, została poddana recyklingowi. W ramach zagospodarowania, teren osiedla zostanie intensywnie zazieleniony. Projekt zieleni wprowadza przemyślaną kompozycję roślin wzbogacającą bioróżnorodność terenu. „Zastosowane w projekcie materiały, poza świadectwem podwyższonego standardu mają także aspekt ekologiczny jak choćby stosowana na elewacji miedź czy drewniana stolarka okienna. To materiały naturalne i nieszkodliwe dla środowiska, oraz nadające się do powtórnego wykorzystania” zaznacza nasz architekt.
Nowe technologie i parametry energetyczne
W celu poprawienia bilansu energetycznego, Osiedle Fi wyposażone będzie w instalację fotowoltaiczną, która przetworzy światło słoneczne na energię elektryczną, wykorzystaną
następnie do oświetlenia terenu osiedla. Nowoczesne, ledowe źródła światła znajdą zastosowanie w oświetleniu awaryjnym. „Dzięki temu wykorzystamy naturalne zasoby energii, a także ograniczymy jej zużycie – mówi Adam Grela. Pozwoli na to również podwyższona, w stosunku do normatywnej, izolacyjność cieplna ścian (o współczynniku U od 0,21 do 0,23 w nielicznych przypadkach 0,27 wobec normatywnej wartości = 0,3W/(m2K), oraz nowoczesny system izokorby dla mocowania balkonów, eliminujący mostki cieplne od płyty balkonowej”. Gdy dodamy do tego zaprojektowaną zwartą bryłę budynków co dodatkowo wpłynie na podwyższenie parametrów cieplnych, zsumowany efekt tych działań będzie odczuwalny przez przyszłych mieszkańców, nie tylko jako podwyższenie komfortu, ale także zmniejszenie wysokości rachunków za ogrzewanie. To istotny element z punktu widzenia późniejszego użytkowania mieszkania.
Wykorzystanie zasobów naturalnych
Oprócz instalacji umożliwiających wykorzystanie energii słonecznej osiedle będzie wyposażone w system gromadzenia deszczówki, przeznaczonej do nawadniania terenów zielonych na terenie osiedla. „Dodatkowo, celem gromadzenia wody deszczowej, zostały zaprojektowane maty drenażowe pod terenami zielonymi zlokalizowanymi na płycie garażu, charakterystyczne dla tej inwestycji, wysokie, sięgające podłogi okna, obok walorów estetycznych, zapewnią większą ilość światła dziennego oraz poprawią nasłonecznienie. Dodatkowo, dzięki podniesieniu ich parametrów cieplnych nie ma obawy, że duża powierzchnia przeszkleń wpłynie niekorzystnie na parametry cieplne mieszkań” wymienia
architekt.
Bezpieczeństwo i dostępność
Wiele ostatnio się mówi na temat grodzenia osiedli i destrukcyjnej funkcji tego zjawiska w kontekście społecznym. Jednak z drugiej strony, dla osób poszukujących mieszkania, jest to jeden z ważniejszych czynników branych pod uwagę przy ostatecznym wyborze oferty. Dlatego chcieliśmy rozsądnie połączyć obie te kwestie. Projektanci osiedla – zwycięzcy konkursu z warszawskiego biura 22Architekci, we współpracy z Krakowskim biurem Artur Jasiński i Wspólnicy, zaproponowali aby zamiast klasycznego grodzenia, teren osiedla wyznaczał zewnętrzny zarys budynków przy jednoczesnym ograniczeniu dostępu do wnętrza osiedla. Całość objęta będzie monitoringiem. Jednak aby nie odcinać osiedla od reszty miasta,
lokale usługowe zostały usytuowane w zewnętrznym obrysie osiedla i przylegają do ogólnodostępnego ciągu pieszo-jezdnego, co umożliwi swobodny dostęp wszystkim zainteresowanym – nie tylko mieszkańcom. „Także o funkcje społeczne, tak istotne w idei budownictwa zrównoważonego zadbali projektanci, autorzy koncepcji osiedla Fi – zauważa pan Adam. Wnętrze osiedla jest tak zorganizowane, aby sprzyjało relaksowi i nawiązywaniu pozytywnych sąsiedzkich relacji. Każdy znajdzie tu coś dla siebie – do dyspozycji mieszkańców będą alejki, place zabaw, czy boiska do gier zespołowych. Nie zapomnieliśmy także o wygodnej i czytelnej informacji wizualnej, ułatwiającej poruszanie się po osiedlu. Oczywiście całość przystosowana jest również dla osób niepełnosprawnych”
Poprzez umieszczenie znaku zapytania w tytule nie tyle chcieliśmy poddać w wątpliwość wyjątkowość naszej inwestycji, co spróbować ją zweryfikować. Dbałość o wszystkie aspekty istotne z punktu widzenia użytkownika, jest nawiązaniem do idei, która przyświecała nam już na etapie projektu, do którego nawiązujemy również symbolem zawartym w nazwie osiedla. Fi – jako doskonała proporcja, złoty środek, o który tak trudno w dzisiejszych, zabieganych czasach. Chcieliśmy bowiem, aby zakup mieszkania, na naszym osiedlu, był równoznaczny z odnalezieniem swojego miejsca na ziemi – przyjaznego, będącego po części azylem jak i tętniącą życiem częścią miasta, gdzie nikt nie będzie czuł się samotny. Miejscem, gdzie nie tyle się mieszka, co się żyje.