W 2012 r. nic nowego na rynku brytyjskim
Według przewidywań Hamptons International, brytyjski rynek nieruchomości w 2012 r. niewiele się będzie różnił od tegorocznego.
Londyn pozostanie magnesem przyciągającym kupców i inwestorów, a w ciągu kolejnych 12 miesięcy sprzedaż wzrośnie tu o 4 proc.
Rynki na południu doświadczą niewielkich spadków, w pozostałych regionach z kolei nastąpi niewielki wzrost.
Rynek w 2012 r. pozostanie mniej więcej na tym samym poziomie co obecnie, przewidywany wzrost będzie 2-procentowy.
Źródło: www.propertywire.com
Photo by Italo-Europeo (CC-BY)
Jasno sprecyzowane wymagania czasami zamiast pomagać utrudniają wybór – niestety. Prawdą jest, że dom o którym Pani pisze trudno będzie znaleźć na rynku pierwotnym. Deweloperzy stawiają na budynki wielorodzinne (więcej zarabiają), a jeśli już domy to zazwyczaj bardzo tradycyjne (zgodnie z preferencjami większości). Tego typu dom łatwiej będzie znaleźć na rynku wtórnym.