Co zrobić z zadłużonym mieszkanie?
Główna założenie jest takie: lepiej sprzedać mieszkanie samemu niż czekać do licytacji. Przykładowa sytuacja rodzina ma kilkadziesiąt tys. zł długu na mieszkaniu i komornika na karku. Warto dogadać się z komornikiem i nie czekać ze sprzedażą do licytacji. Jeśli klient będzie czekał bezczynnie na rozwój wypadków, to dojdzie do licytacji, w której ceną wywoławczą będzie kwota równa 75 proc. wartości nieruchomości, bo na taką wycenia zadłużone mieszkanie biegły, biorąc pod uwagę stawkę za lokal przy tzw. sprzedaży wymuszonej. Może ona być o ok. 10-20 proc. niższa od ceny lokalu przy tzw. szybkiej sprzedaży. Zatem mieszkanie warte 350 tys. zł, biegły wyceni na 300 tys. zł .
:Jeżeli klient dobrowolnie się nie wyprowadzi i nastąpi przymusowa eksmisja, dojdą koszty pracy ślusarza, bo komornik wchodzi do lokalu przy udziale policji i ślusarza. Dojdą też koszty transportu i przechowywania rzeczy osobistych dłużnika.
Źródło:
https://www.ekonomia24.pl