Słaba kondycja brytyjskiej gospodarki negatywnie wpływa na tamtejszy rynek wynajmu. Wydawało się, że ceny będą wciąż rosły, jednak już w grudniu zaobserwowano znaczne spadki. Tylko w Londynie ceny w tym czasie wzrosły.

Końcówka zeszłego roku charakteryzowała się dość wysokim poziomem sprzedaży. Problemy strefy auro i niestabilność rynków finansowych daje się jednak coraz bardziej we znaki. Eksperci zalecają przemyślane decyzje dotyczące cen – zbyt wysokie mogą odstraszyć i kupujących i wynajmujących.

Źródło: www.propertywire.com

Photo by Steff (CC-BY)