W Warszawie można wynegocjować około 5%
Największa różnica między ceną ofertową i transakcyjną miała miejsce w IV kwartale 2008 roku i wynosiła niemal 10%. Był to efekt dużego oporu sprzedających mieszkania przed obniżaniem ceny. Reakcja wszystkich sprzedających na pogorszenie koniunktury na rynku nieruchomości widoczna jest dopiero w pierwszej połowie 2009 roku, podczas gdy ceny transakcyjne ulegają zdecydowanym obniżkom już od początku 2008 roku. Z najmniejszymi dysproporcjami mieliśmy natomiast do czynienia w I kwartale 2010 roku, kiedy cena ofertowa była o zaledwie 1,4% wyższa od transakcyjnej. Różnice w poszczególnych latach przedstawiały się następująco: 2008 ceny ofertowe wyższe o 6% od transakcyjnych, 2009 5,1%; 2010 3,3% i 2011 4,8%. Warto zauważyć, iż w przypadku stolicy dysproporcje są niższe niż wskaźniki dla całego kraju.