Opuszczenie autostrady A2 przez chińskie konsorcjum Covec na trwałe pozostaje w pamięci rządu. Teraz, aby podobnych firm nie dopuścić do przetargów, Ministerstwo Skarbu Państwa chce zmienić prawo o zamówieniach publicznych. Firmy, którym zdarzyło się zapłacić karę powyżej 5 proc. wartości umowy albo z którymi ktoś zerwał kontrakt miałyby być wykluczane z przetargów.

Przepisy mają chronić przed firmami takimi jak Covec, a także przed samym chińskim konsorcjum. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, Chińczycy biorą obecnie udział w dwóch przetargach na budowę bloków energetycznych: w Kozienicach i Jaworznie.

Branża energetyczna boi się Chińczyków: – Elektrownia to nie autostrada. W przypadku kłopotów z wykonawcą dokończenie rozgrzebanego bloku zajęłoby lata, narażając nas na straty i dodatkowe koszty. Trudno zapomnieć, że gdy na A2 zrobiło się gorąco, firma wyparowała, a chińskie banki zablokowały wypłatę gwarancji  – tłumaczy jeden z szefów elektrowni.

Źródło: gazetaprawna.pl

Photo by Silu (CC-BY)